W sklepie zielarskim kupiłam kolejny szampon do kolekcji :) Zaś w Naturze do koszyka trafiły 2 produkty, na więcej nie mogłam się zdecydować ale promocja trwa więc...
Teraz moje zdobycze:
Fitomed - szampon ziołowy do włosów suchych i normalnych
Skład:
Zawiera wyciąg ze skrzypu, szyszek chmielu, lipy i pokrzywy. Po wersji do włosów tłustych przyszedł czas na drugi szampon z tej serii. Chciałam uniknąć ciągłego używania jednego szamponu, no a przede wszystkim nie chciałabym aby włosy się przyzwyczaiły i szampon przestał działać prawidłowo.
Green Pharmacy - olejek do masażu antycellulitowy.
Kupiony oczywiście nie tylko ze względu na właściwości redukujące cellulit :) Na swój sposób urzekł mnie skład:
Poza parafiną ciekłą w składzie widzimy olej ze słodkich migdałów, olejek eteryczny z limonki, olejek eteryczny z lawendy, olejek eteryczny z jałowca i cyprysu. Ciekawy skład.
Pewnie jak się spodziewacie olejek spróbuję położyć na włosy a jak to nie będzie dobrym pomysłem to zostanie mi do masażu :)
Poza tym olejkiem były jeszcze dwa z tej serii, rozgrzewający i neutralny.
Neutralny też zwrócił moją uwagę bo w składzie miał tylko parafinę i olej migdałowy, więc można do niego dodać np olejek eteryczny z rozmarynu i już mamy ciekawy specyfik dla włosów.
Więcej o tej parafinie skoro jest pierwsza w składzie:
"Emolient tzw. tłusty. Substancja komedogenna, czyli sprzyja powstawaniu
zaskórników. Zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów
tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega
nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni (jest to pośrednie
działanie nawilżające), przez co kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza
skórę i włosy. Warstwa okluzyjna chroni skórę przed szkodliwymi
czynnikami środowiskowymi. Nadaje połysk. Wykazuje działanie
regenerujące. Substancja antystatyczna zapobiega elektryzowaniu się
włosów."
źródło: www.kosmopedia.org
Jak widać składnik nie taki bardzo zły.
Sensique MAX VOLUME Mascara
Pogrubiający tusz do rzęs z mikrosferami, keratyną i d-panthenolem.
Kupiony ze względu na promocję i kończący się mi już (niestety) Max Factor 2000 Calorie.
Cena obecnie w Naturze to 4,99zł, głupio byłoby nie kupić. Pierwszy test zrobiłam i pozytywnie mnie zaskoczył. Bardzo ładnie rozczesuje i nie skleja. Ja potrzebowałam 2-3 warstw aby porządnie wyglądać ale ja mam cienkie rzęsy i lubię mocno umalowane.
AVON Advance Techniques 360 Nourishment Moroccan Argan Oil Mask
Maska, która jest już wycofana i chyba nie była nawet w Polsce sprzedawana ale mi udało się ją dostać. Dlatego lubię Allegro! Niedługo konkretny opis i recenzja :)
Colour Chic odcień 102
Ostatni zakup to szminka z Pepco za 5,99zł. Szukałam szminki w odcieniu nude, beżu, czegoś co byłoby jasne, naturalne, nieco cieliste. Zazwyczaj beżowe szminki nie bardzo przypadały mi do gustu. Nie wyglądały tak jak u innych i najlepiej jedynie prezentowały się w świetle flesza od aparatu. Będąc w Pepco od tak oglądałam sobie kosmetyki upchane przy kasie i zobaczyłam ten odcień.
Szminka zapakowana była w folię, więc prawdziwego koloru niż na naklejce nie widziałam. Mimo to przy takiej cenie, szminka sama prosiła o zakup.
A jak wygląda na żywo? Pięknie!
Kolor jest perłowy, lekko złoty jak dla mnie ale za to świetnie wygląda na ustach.
Oczywiście nie jest to szminka z wyższej półki i nie pachnie za specjalnie, nie będzie pewnie trwała i na pewno będzie potrzebowała jakiegoś balsamu pod, zanim się pomaluje. Mały test w powrocie ze sklepu do domu upewnił mnie tylko z tym balsamem.
Klor na ustach jest taki beżowo złoty (nie wiem jak inaczej to określić), szkoda że nie matowy. Niemniej jednak mi się podoba i będzie idealny na lato do opalonej buzi. Teraz też prezentuje się elegancko. Jak tylko światło mi dopisze (mam straszną mgłę) to wstawię później fotki jak kolor prezentuje się na ustach :)
Poszukiwać będę dalej idealnego beżu i mam już parę upatrzonych szminek i muszą być matowe.
A wy znacie jakąś idealnie beżową szminkę?
Dołączam fotki szminki:
Klor na ustach jest taki beżowo złoty (nie wiem jak inaczej to określić), szkoda że nie matowy. Niemniej jednak mi się podoba i będzie idealny na lato do opalonej buzi. Teraz też prezentuje się elegancko. Jak tylko światło mi dopisze (mam straszną mgłę) to wstawię później fotki jak kolor prezentuje się na ustach :)
Poszukiwać będę dalej idealnego beżu i mam już parę upatrzonych szminek i muszą być matowe.
A wy znacie jakąś idealnie beżową szminkę?
Dołączam fotki szminki:
tak wyglądają moje usta pokryte Carmexem |
przy oknie (było pochmurno) |
z fleszem |
To wszystko z moich mini zakupów. Zabieram się za testowanie :)
Pozdrawiam!
Też mam zamiar się wybrać po olejek o Natury :)tym bardziej, że cena obecnie jest bardzo atrakcyjna
OdpowiedzUsuńTeraz cała seria Green Pharmacy jest w promocji. Olejek łopianowy np jest za 4,99zł!
Usuń