Obserwatorzy

poniedziałek, 22 października 2012

Inspiracje włosowe cz II

Ostatnio znowu napatrzyłam się na fotki pięknych włosów i postanowiłam Wam je pokazać. Będą też falowane czy lokowane, jak komu tam lepiej pasuje. Na pewno jednak nie można przejść obojętnie koło takich włosów.

Zaczynamy:












Ech.
A teraz pora spojrzeć w lustro i zmierzyć się z rzeczywistością...
Pozdrawiam.

11 komentarzy:

  1. piękne zdjęcia, na dodatek włosy w moim ulubionym ciemnym kolorze :) ale jak uzyskać takie piekne ciemne kolory ? to chyba marzenie ścietej głowy...

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciemne włosy to zawsze moje ulubione włosy :) I wszystko da się osiągnąć! Nie muszą być to marzenia ale trzeba wiedzieć co naszym włosom szkodzi a co nie, a gdy znajdziemy złoty środek to nawet farbowane włosy będą piękne :)

      Usuń
    2. A wiesz może jaką farbą (profesjonalna) można uzyskać efekt koloru zbliżony do ostatniego zdjęcia? Właśnie taki ciemny brąz naturalny, niewpadający w czerwone refleksy.

      Usuń
    3. Ona pewnie ma naturalne, bo za ładne :) Ale polecam coś z poziomu 5 (piątka oznacza jasny brąz) bo nie wyjdzie za jasno i nie za ciemno, tak średnio.
      Z farb zobacz np Goldwell. Wejdź na www.goldwell.pl i na koloryzacje. Tam wybierz farby Topchic a potem Staycool Brunettes i w asortymencie zobacz odcień 5BP. Ta firma ma chyba najładniejsze chłodne kolory jakie widziałam. Osobiście nie farbowałam bo miałam w planach, ale przez to wypadanie włosów odstawiłam farby. Ogólnie najlepiej jak pójdziesz do hurtowni fryzjerskiej i obejrzysz próbniki w sklepie i może dadzą ci wyjść na dwór i zobaczyć w normalnym świetle.
      Matrix miał jeszcze niesamowite chłodne odcienie i podobno ładnie łapią. Na wizażu widziałam ładne efekty po Londzie profesjonalnej. Uważaj tylko na oznakowanie po przecinku/kropce. Wybieraj te z zerem lub literą N(naturalne) bądź 1 lub A - to oznacza chłodne. Nie bierz nic po przecinku z 3, 4, 5 i 6 bo to złote, miedziane, mahoniowe i czerwone tonacje. Farb jest dużo i tak naprawdę musiałabyś najlepiej pooglądać próbniki. Nawet na allegro często mają dobrej jakości zdjęcia. Pooglądaj i szczególnie zwracaj uwagę na chłodne odcienie jeśli nie chcesz czerwieni itp.
      Mam nadzieję, że choć trochę pomogłam.
      Pozdrawiam

      Usuń
    4. Dziekuje bardzo za odpowiedź :) chyba wybiore się do sklepu fryzjerskiego i tam może coś znajdę :) pozdrawiam

      Usuń
    5. mam jeszcze jedno pytanko. Czy farby oznaczone jako popielate brązy bedą zimnymi odcieniami? Czy lepiej wziąc oznaczone jako naturalne?

      Usuń
    6. Popielaty to chłodny czyli bez dziwnych czerwoności, rudości itp ale może być szarawy, mysi. Naturalny powinien być naturalny :) Zwykły brąz bez rudości, głęboki kolor bez żadnych refleksów w innym odcieniu. Klasyczny brąz. Ale naprawdę trzeba obejrzeć próbnik bo niektórzy producenci w nazwie naturalny dają np złote tony i wtedy po próbce widać to. Ja bym mocno myślała nad naturalnymi. Jak taki by mi się nie spodobał to potem wybrałabym popielaty. Poza tym nie wiem jakie masz teraz włosy. Jeśli masz dużo ciepłego odcienia to bezpieczniej wziąć ten naturalny. Popielaty kładziony na ciepły kolor może w zieleń podchodzić. Naturalny chyba bezpieczniejszy :)

      Usuń
  2. Piękne zdjęcia! Ciemny brąz to również mój ulubiony włosowy kolor :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciemne, długie i zdrowe to najpiękniejsze włosy :)

      Usuń
  3. na piękne inspirujące zdjecia włosów mogę patrzeć długo, podziwiam, podziwiam i wyobrażam sobie jak moje rosną i gęstnieją :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak! Nie mogę się doczekać kiedy ja taką fotkę długich wstawię :)

      Usuń