Obserwatorzy

piątek, 19 sierpnia 2011

Rudy, rudy, rudy...

Postanowiłam zrobić się na rudzielca. Ot taki impuls i mam nadzieję, że dotrwam! Typowy rudy to nie będzie bo bez rozjaśniania włosów dużo nie wyjdzie ale połysk na moich ciemnych włosach też się liczy. Kupiłam ostatnio Palette GK5 lśniący brąz http://www.palette.pl/nasze-produkty/intensive-color-creme/intensive-color-creme/odcienie-palette/czerwien-mahon/gk5-lsniacy-braz/
Farba zmieniła się na lepsze i moje włosy świetnie ją przyjęły. Całe farbowanie słodko mi pachniała, a włosy marzenie, zero ciemnych tylko brąz! To już nie stara palette co pamiętam. Chyba znowu zostanę fanką palette bo podczas koloryzacji wypadło mi zaledwie kilka włosów a nie jak dotąd przy innych masa. Mój kolorek wyszedł tak bordowo ale w słońcu czy cieniu świeci na... rudy :)





Kolor jest świetny i nie wiem czy nie wrócę do tej farby.

Narazie chciałabym chociaż coś zbliżonego do Ashlee Simpson:

 lub Emmy Stone:

Ogólnie w robiłam sobie makeover na http://www.instyle.com/instyle/makeover/ i tak oto by się mniej więcej kolorek prezentował:

Czy tylko aby na pewno pasuje? Wydaje mi się, że tak.

3 komentarze:

  1. Pewnie, że pasuje! Super kolor. Ja tez planuję cuś takiego. Chwilowo mam dużo ciemniejsze i zastanawiam się jak to zrobić nie paląc włosów.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. przed chwilą z ciemnego brązu odbarwiłam włosy na mahoniowy kasztan - własnoręcznie, kąpielą rozjaśniającą, trzymaną może 15 góra 20minut, nie więcej. Włosy nie są zniszczone, poodżywiam je kilka dni a potem powtórka z rozrywki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och pamiętam takie eksperymenty na głowie :) Ale jednak cieszę się, że mnie to już nie dotyczy. Pamiętaj właśnie o odżywianiu bo nawet kąpiel podsusza.

      Usuń