Dziś umyłam włosy i użyłam nowej maski Joanny.
Postanowiłam opisać swoje pierwsze wrażenia po zastosowaniu.
Skład:
Maska pachnie niesamowicie przyjemnie.
Tak ziołowo, korzennie - ciężko mi opisać ale zapach jest przyjemny.
Konsystencja kremowa, nie spływa z rąk i włosów podczas nakładania.
Po nałożeniu nie czułam natychmiastowego zmiękczenia włosów. W miarę upływu czasu włosy robiły się gładsze ale nie tak jak przy innych maskach.
Uznałam, że za krótko trzymałam maskę na włosach. Producent podaje czas jako kilka minut i tu chyba trzeba dostosować to do swoich włosów.
Używanie jej jako odżywki raczej odpada. Ja akurat tak lubię używać masek ale ta chyba nie podziała w pełni jako odżywka. Po prostu trzeba kupić odżywkę z tej serii.
Maska dobrze i szybko się spłukała i wtedy już czułam gładkie włosy.
Dodam, że maskę nakładałam tylko na długość włosów omijając okolice bliżej skóry głowy.
Podczas gdy włoski mi schły coraz bardziej czułam miękkość i gładkość kosmyków. Po wyschnięciu włosy były gładkie i lejące się, miękkość i nawilżenie także zauważalne.
Wydaje mi się tylko, że większa ilość maski i położenie jej na całe włosy może nieco obciążyć je i zrobić tradycyjny przyklap.
Włosy były mięciusie i jak po prostownicy, a ja tylko owinęłam je ręcznikiem i poczekałam aż wsiąknie wodę. Potem suszyły się same.
Ogólnie efekt bardzo ciekawy. Wczoraj także przetestowałam maskę na sucho na same końce i też się spisała. Wtarłam jej odrobinę w końcówki i były po tym bardzo wygładzone i takie nawilżone.
Starałam się zrobić dziś idealną fotkę ale coś mi nie wychodziło. Dlatego wstawię dwie :)
Włosy wieczorem nadal są śliskie, gładkie i takie miękkie. Lubię taki efekt na włosach. Na razie nie elektryzują się i ładnie błyszczą. Ciekawi mnie działanie tej maski na dłuższą metę. Będę sprawdzała.
Pozdrawiam!
Na takich pięknych włosach wszystko wygląda dobrze! Ja też za tego typu maskami nie przepadam, wolę odżywki albo maseczki domowe :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ale wszystkie włosy są piękne jak się o nie dobrze dba.
UsuńJa lubię mieć maski i odżywki ale jakoś ostatnio maski częściej kupuję :)
Pięknie się błyszczą no i jakie proste!
OdpowiedzUsuńNie próbowałam, ale zachęciłaś mnie do niej tym postem :)
Najważniejsze, że nie mam po nich puchu. Jest dobrze :)
UsuńZdjęcia włosów zachęcają ! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJestem bardzo zainteresowana tą serią kosmetyków z Joanny :)
OdpowiedzUsuńTo czas wypróbować :)
Usuń