Obserwatorzy

wtorek, 4 grudnia 2012

Seboradin Forte - małe podsumowanie.

Dziś opiszę Wam moją przygodę z Seboradinem Forte a dokładnie aż z 3 opakowaniami. 


Seboradin miałam używać przez przynajmniej 6 tygodni i na tyle się zaopatrzyłam, czyli 3 opakowania po 14 ampułek (zalecenia lekarza).

Producent używanie preparatu zaleca przeciw przewlekłemu wypadaniu i przerzedzaniu się włosów. Wspomaga leczenie łysienia hormonalnego, androgenowego, spowodowanego długotrwałym stosowaniem leków.
 Z tyłu na opakowaniu mamy zdjęcie przedstawiające skórę głowy i włosy po 12 tygodniach stosowania.


Na zdjęciu widzicie również instrukcję nakładania ampułki, czyli masaż, nakładanie preparatu i wmasowywanie przez ok 2min.

Jeśli chodzi o mnie zazwyczaj zapominałam o masażu przed. Ale praktycznie zawsze nakładałam Seboradin po myciu włosów i stwierdziłam, że masaż pod prysznicem jak myłam głowę w zupełności wystarczy.
Oczywiście nie wmasowywałam przez 2 minuty ale na pewno przez minutę.


Ampułkę na pewno łatwo się nakłada na krótkie włosy i mocno przerzedzone. W przypadku moich na początku było łatwo bo miałam ich nie wiele.

Seboradin nakładałam w ten sposób: jedną ręką odgarniałam część włosów do góry i przytykałam ampułkę do skóry głowy i przejeżdżałam po skórze (czuć wtedy chłód od płynu, więc wiemy gdzie i ile się nałożyło). Potem robiłam tak na kolejnych partiach głowy. Na koniec jak czasem coś mi zostało wylewałam resztki na miejsca dla mnie najbardziej przerzedzone, czyli czubek głowy i zakola. Potem krótko masowałam.

To co lubiłam podczas stosowania Seboradinu to zapach żeń-szenia. Mi bardzo odpowiadał. Do tego mimo, że preparat zawierał ekstrakt z papryki nic nie szczypało, nie swędziało.
Właściwie Seboradin działał na moją skórę głowy łagodząco. No ale jeśli zapomniało umyć się rąk i dotknęło się palcem potem języka to piekło :) A co dopiero oka :)) Po zastosowaniu trzeba dobrze umyć dłonie. Co jeszcze czasem mi się zdarzało to wpadające do oczu włosy, które też mnie piekły od papryki. Mimo, że preparat nakładałam na samą skórę głowy to jakoś zawsze na włosy też się trafiło i potem jak dostały się w oczy to...

Jak oceniam sam Seboradin Forte? Sama nie wiem. Nie byłam jednak systematyczna i trafiały się nawet 3 dniowe przerwy. Ba, przez to mam jeszcze 5 ampułek do zużycia. Ogólnie zauważyłam wzrost włosów i przybyło mi baby hair. Niektóre miejsca na głowie zaczęły się "zaciemniać" bo tam pojawiły się włoski. Wypadanie uspokoiło się tylko na tyle aby nie wypadać masowo, chociaż do tej pory potrafię od czasu do czasu zgubić sporo włosów podczas mycia. Na pewno to nie to samo niż przed stosowaniem Seboradinu ale nadal wypadają. Chciałabym jednak kurację stosować te 12 tygodni jak podczas badań producenta ale 35zł (allegro) co dwa tygodnie jest bolesne dla mojego portfela. Mimo to myślę na kolejnymi opakowaniami ale od nowego roku bo teraz będą Święta i pieniążki są na co innego potrzebne.
Włosy znacząco mi się zagęściły przez pojawienie się baby hair i mocne podrośnięcie tych, które już miałam. Moja głowa wygląda jak po nieudanym zabiegu fryzjerskim takim jak spalenie włosów, bo aż tyle sterczy mi dookoła i to różnej długości. Jak wiążę w kucyk to czuję, że są grubsze. Także Seboradin na porost polecam jak najbardziej.

Plusy stosowania to:
  •  puszyste i miękkie włosy u nasady mimo nakładania preparatu
  • więcej baby hair
  • przez pojawienie się baby hair widoczne zagęszczenie się (lekkie ale zawsze) włosów
  • szybszy wzrost włosów w tym również baby hair
  • zapach - lubiłam go na włosach
  • łagodne działanie mimo papryki w składzie
  • działanie łagodzące na skórę głowy (przynajmniej u mnie)
Minusy:
  • cena co dwa tygodnie, gdyby nie allegro, to w niektórych aptekach trzeba za jedno opakowanie zapłacić nawet 46zł!
  • długość stosowania aby zauważyć efekty
  • u mnie w okolicy nadal kiepska dostępność 
Ogólnie polubiłam ten preparat i jakoś przyzwyczaiłam się do niego. Nie wiem tylko jaki wpływ na moje wypadanie miałoby 12 tygodni stosowania a nie 6. No ale dam jeszcze mu szansę a tymczasem wypróbuję coś innego. 
Na pewno warto spróbować tylko od razu trzeba zaopatrzyć się na minimum 3 opakowania. Przy krótszym stosowaniu raczej nie zauważymy różnicy. 
Pozdrawiam.

6 komentarzy:

  1. no ja akurat mam nie zle wlosy bo wyciag z czarnej rzepy u nas stosuje cala rodzina i to od wiekow .. Mialam natomiast klopot z cera . Stosowalam rozne fluidy ale one brudza teraz albo futerko albo kolnierzyk albo szaliczki czy apaszki teraz takie modne , brudne nie wygladaja dobrze . Ale moja siostra cierpi na bielactwo i w poradni specjalizuacej sie w leczeniu tej orzypadlsci zaproponowali jej taki lotion kamuflujacy o nazwie dermotan . Jak ona kupila wygladala dosc ciekawie wiec i ja sie skusilam . Teraz kupuje tez dla siebie . Ale zeby nue bylo kontrastow z dlonmi klade pendzelkiem na dlonie tez. normalnie kropelka na dlon i pendzelkiem smaruje cala reke . Jestem zadowolona bo za pobraniem picztowym nie musze lazic po rossmannie czy innych perfumeriach . A poniewaz to tez pielegnuje skore wiec nie martwie sie ze tak jak puder niszczy skore. Skora bielacza jest bardzo delikatna a my mimo mocnych wlosow no napewno dzeki temu seboradin bo on jest z rzepy mamy mocno skontrastowana twarz wiec ona wymaga szczegolnej opieki . jest dobry nawet bardzo dobry . Jesli ktos chce sprobowac moze zamowic w AFPV pod nr 22 6521955 lub bezpisrednio w gabinecie 22 7563301 ... ja znalazlam to co chce . na valentyki moj narzeczony pi raz pierwszy mial tez czysty kolnierzyk bo jak stosowalam orzed tem pudry to wszystko jemu tez ubrudzilam

    OdpowiedzUsuń
  2. Także lubię Seboradin. :) Dzięki temu produktowi nareszcie przestały mi wypadać włosy, wcześniej kiedy sie czesałam, szczotka była pełna moich włosów, w ogóle moje włosy były niemal wszędzie. Teraz jest dużo lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety mi tażke pojawił się problem z wypadającymi włosami, ostatnio zbieram je niemal ze wszystkiego. Kupiłam już Seboradin i po tylu dobrych rekomendacjach wierzę, że mi pomoże :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak ja się cieszę, że trafiłam na ten produkt. Nie wiedzialam jak mam ratować swoje włosy, były w fatalnym stanie. Teraz jest dużo lepiej, włosy są miękkie i szybciej rosną tak jak w Twoim przypadku. Nie wypadają tak bardzo i są jakby gęstsze, a stosuje Seboradin dopiero miesiąc :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój brat także miał problem z wypadaniem włosów, ale poleciłam mu właśnie Seboradin Men Sport i sama zauważyłam poprawę i to porządną. Mówi również, że włosy są bardziej zdrowie, mocniejsze i nawilżone. Seboradin w każdej postaci jest na prawdę godny polecenia, produkt przynosi widoczne efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mój brat także miał problem z wypadaniem włosów, ale poleciłam mu właśnie Seboradin Men Sport i sama zauważyłam poprawę i to porządną. Mówi również, że włosy są bardziej zdrowie, mocniejsze i nawilżone. Seboradin w każdej postaci jest na prawdę godny polecenia, produkt przynosi widoczne efekty :)

    OdpowiedzUsuń