Dziś tak szybciutko chciałam Was powiadomić, że Marion przysłał mi malutki upominek.
Zostałam wytypowana i przyszła do mnie paczuszka (właściwie list w kopercie bąbelkowej).
Od Marion dostałam te oto produkty:
I tak oto do przetestowania mam:
- Kuracje Proteinowa do włosów w saszetce na 2-3 użycia wraz z foliowym czepkiem
- Chusteczkę samoopalającą z ekstraktem z orzecha włoskiego
- Bibułki matujące Mat Express
- Hydrożelowe płatki pod oczy
- Hydro Silk jedwab w sprayu
Oczywiście powoli testy zaczynam. Na razie strasznie podoba mi się ten jedwab w sprayu. Zapachem przypomina mi orientalne olejki od Marion. Właściwie to nawet ten sam zapach. Użyłam go wczoraj po myciu włosów i nie mam ani ich obciążonych a gładkie i miękkie. Czyżby nowy ulubiony produkt?
Wszystkie produkty jak przetestuję od razu opiszę.
Także wypatrujcie recenzji!
Pozdrawiam!
Bardzo lubię polskie firmy. ❤ Intryguje mnie Hydro Silk, ale jak dotąd jeszcze go nigdzie nie widziałam - mimo to, zanim go upoluję, chętnie poczytam Twoją recenzje zarówno tego produktu, jak kuracji proteinowej.
OdpowiedzUsuńTen jedwab to jak odżywka w sprayu. Po pierwszych użyciach jest super. Idealnie się wchłania a włosy, mimo że ciągle wystawione na słońcu (chodzi mi o końcówki głównie), są gładkie i wcale nie suche. Zapach mnie uzależnia i mogłabym psikać non stop. Co do kuracji proteinowej, boję się o działanie protein na moich włosach. Ostatnio się nie lubiliśmy ale od czego mam długowłosą mamę :D Jak nie u mnie to sprawdzę u mamy
UsuńZatem wychodzi na to, że będzie to idealne zabezpieczenie przed zniszczeniami. Brzmi super na pierwszy rzut oka. ❤ Jeśli przy okazji pachnie jak Olejki Orientalne, to już jest na mojej wishliście.
UsuńProteiny cwana sprawa, dlatego nie dziwię się o obawy względem tej kuracji. Sama wolę z nimi nie przedobrzyć, ale zastanawia mnie, czy inwestowanie w taką maskę od czasu do czasu zwyczajnie nie zmniejszy ilości opakowań w domowej kolekcji. Oby mama była zadowolona. :D
Nie myłam włosów od czwartku wieczór a końce nadal są ok. Troszkę już się podsuszają ale jak od czwartku dawały radę, to chyba odżywka jest super, nie? Proteiny chyba dziś sprawdzę jak wrócę z weekendu :)
UsuńFajnie dostać taką paczuszkę :)
OdpowiedzUsuńOj tak. To zawsze miły prezent :)
UsuńOwocnych testów życzę. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Dziś wieczorem chyba sobie normalnie SPA urządzę na włosy i na oczy (płatki hydrożelowe) :D
UsuńUdanych testów życzę ;)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten jedwab do włosów ;)
Dziękuję! Jedwab, podpowiem Ci, na chwilę obecną to mój ulubieniec ;)
UsuńTak się właśnie składa, że wczoraj skusiłam się na ten jedwab. Zawsze używałam natura silk od Marion, ale coś mnie tchnęło żeby spróbować czegoś nowego. Jak na razie jestem po pierwszym użyciu na końcówki po myciu włosów. Chodzi mi głównie o ich zabezpieczenie przed słońcem i otarciami podczas biegania. Mam nadzieję, że się polubimy. Co do zapachu to kupił mnie od razu. Jest świetny :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Mi już po paru psiknięciach się podobał a zapach jest super!
Usuń